Jak już mówiłam, ja tak wyrażam miłość. >D"""
Zwłaszcza z tą minką małej dziewczynki.
Ach, te piękne czasy, kiedy włosy były jeszcze choć trochę czerwone. D:
Kyaa, nie bądź zazdrosna. Kyaa, bierz się do roboty i przestań użalać. Kyaa, mówię to publicznie, nie wymagaj od innych, kiedy sama nic nie dajesz. Kyaa, ON CI UCIEKA - goń go. No i w ogóle Kyaa, aishiteru. xD"
Wreszcie coś osiągnęliśmy na PAS'ie. :3
Nie tyle, że ten srebrny pasek, a to, że dzięki nam zajdą jakieś zmiany.
No i największy rarytas - mina MIler. W końcu mamy to, czego tak bardzo nie chciała.
Nie zginęłam. Co więcej, nie doznałam nawet kontuzji ani okaleczeń. : D"
Yuki - nie wyjeżdżać. Ayu - wracać. Zostanę sama na kilka dni, czujecie to? xD"
"Och nie, nie będziemy się widzieć dwa dni~!" : D
Bukaa~! Nie dokuczaj mi. ; P"""
Nie wiem, co w tym jest takiego zabawnego. Powinnaś mnie wspierać, ziooom. xD
Jak można robić mi zdjęcia, kiedy rozmawiam przez telefon?! I to jeszcze o jakże ważnej sprawie - o roli filmowej. xD'
Jesteśmy po ostatnim kręceniu kryminału. Dziękuję Kamil, że się nie gniewasz. Jak dobrze, że wszystko jest po staremu. Baardzo staremu. : D""
Teraz horror. Jeej. Skąd ja wezmę sukienkę a'la guro lolita. D:
Blood~~ ^ ^
Zabawne, coś się kończy, coś zaczyna... Mam temu zaufać? Nie, nie, nie teraz. Muszę odpocząć od takich myśli. :3
Uwielbiam cappuccino. Nie pić, a smakować. ^_______________________________^
W ogóle, jak powiem, że to łaskotało, to będziecie się nabijać? XD"""""""""
Fakt, ostatnio jestem przewrażliwiona. ^ ^'
Dostałam jakieś zaproszenie na występ. Pięć kawałków. Ach~~ może się uda wystawić japońszczyznę. D:
W końcu to byłby jakiś kroczek do przodu. Tylko trzeba zapytać organizatorów. Visual kei może się nie spodobać. xD"
Zobaczymy...
~Yoru.