troche tak..żałość człowieka ogarnia, ze takie ludzie jeszcze swoje"głębokie myśli" wylewaja w necie
przykro mi ale mój mózg nie ma opcji"mysl jak zjeb" :<
jestem po zabiegu na oko jest okej ;) troche boli ale wiadomo, że jak boli to się goi czy jakoś tak xD
biorę leki, suplementy i wydaje mi się, że jest okej
znowu mam jakieś stany poddenerwowania..albo znowu dreszcze od przeziębienia
sam nie wiem co to może być
wyjebane hyhyhy
Jutro na szczęście ostatni zastrzyk niby na szczęście ale ja koooooocham dostawać zastrzyki i w ogóle pobieranie krwi
whatevah mam gorączkę to sorry za błędy hehe
jakie było moje zaskoczenie kiedy osoby z którymi utraciłem kontakt ponownie do mne napisały w sprawie "odnowienia kontaktu"
heh
szkoda, że nikt nigdy nie pamieta że u mnie nie ma sentymentów i jak ktoś raz mnie do siebie zrazi to chociaż miałby nie wiem jak
szczere intencje to ja za chuja pana nie zmienię zdania
życie jest za krótkie i piękne by przejmować się kimś kto nie ma najmniejszego wkładu w moje życie
mam wspaniałych znajomych i przyjaciół których uwielbiam i mi styknie :)
chociaż coraz częściej staram się otworzyć na ludzi (nawet na głupim Omegle z Soiem xD)
ehhh
sam ze sobą nie wytrzymuje
ostatnio nawet moje humory się udzielają Soi'owi
kurwa..
nienawidzę tego..
nie lubię innym sprawiać przykrości
dziś leżałem sobie w wyrku i nie mogłem zasnąć i do głowy przyszła mi myśl "za co lubię Soia"
wymienie w skrócie
-lubię gdy leżę na łóżku patrzeć na Soia który pisze coś na moim kompie
-lubię gdy nasze spojrzenia się wtedy spotykają i dostaję ten jeden wyjątkowy uśmiech
-lubię gdy wytrzymuje moje histerie i napady depresji
-lubię gdy pomaga mi wpaść na różne rozwiązania
-lubię jak wspiera mnie w różnych działaniach i ćwiczeniach
-lubię jak szczerze krytykuje, komentuje bądź chwali to co robię
-lubię widok Soia przy kuchence który pichci dla mnie obiadek <3
-lubię nasze wydurnianie się na Omegle
-lubię gdy.....
lubię go za wszystko! Na prawdę wszystko!
Jest to człowiek szczery, uczynny i z sercem na dłoni
Ja wiem, że nie zawsze umiem to docenić ale ja zawsze powtarzam że jestem upośledzony emocjonalnie xD
Mógłbym wymieniać podobne cechy u wielu innych osób takich jak Paweł czy Di ale po co..
oni wiedzą, że nawet bez słów się dogadamy i oddałbym za nich nawet nerke bo nie są ze mną tylko w dobrych chwilach
tiaa zebrało mi się na jakiś jebany sentyment xDD sorry kończę pa!