photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 LIPCA 2009

Areszt domowy dzień 4, przez to to powyżej. Już mi się kończą pomysły na obiad. I uwierzcie, mi się wcale nie nudzi. Bogusław zapragnął robić słoiki (kompoty w sensie), dżemy i dżemiki. I siedzi Anita w kuchni i dryluje wisienki, pestkuje morelusie i tak jej dni schodzą. i pawie z koralików robi, a to jeszcze bardziej niewdzięczna robota niż drylowanie i pestkowanie. Tam przynajmniej drut się nie rwie i nie muszę się zastanawiać co zrobić, żeby uratować to, co już jest i powrócić kiedyś do zrobienia czegoś pododnego (zwierzątka z koralików). W chwili obecnej sromotnie bolą mnie oczy. Od 14 z przerwami (na podpisanie umowy; pestkowanie morelek; karmienie Zuzi; picie; obiad i w ogóle) do około 21.40 robiłam pawia i został mi ogon. A raczej jego 8 piór.

Właśnie! Podpisałam dzisiaj umowę z Dojcze Bankiem (tak, przeczytałam wcześniej...) i od 1 sierpnia jestem zatrudniona. Zajebiście zatrudniona. Do końca wakacji. Jako hostessa. Rychło w czas..

Chyba jednak poczuję niedosyt. Bo każdy gdzieś jedzie, a ja się tu kiszę jak ten ogór i obiady gotuję.

 

Dobrze, że jest Monika. Monika wie, co śmierdzi podczas robienia spagetti! :*

 

Hej, ho! Z drugiej strony ekranu jo!

 

 

 

wieszkto. nie wiem :) ale masz rację :)

Komentarze

mymonkeyman pytanie! Jasne, że pamięta. ;**

Śliczny kotek. *________*
22/07/2009 9:51:39
~Bleah666 Jaaakiii słoooodki!
22/07/2009 9:46:07
kaaaasss dostałam ja w prezencie
22/07/2009 7:51:07
thedownwardspiral na szczęście ;P
22/07/2009 1:41:01
~vansgril no żesz kur wa uszy mu rosną czy mi się wydajjeee?
21/07/2009 23:26:00
izkis
dzięki bardzo : ))

śliczny maluch : )
21/07/2009 22:33:26
thedownwardspiral a ja chate chyba znalazłam w końcu...
21/07/2009 22:32:13