Niebo pokryły ciemne chmury. W oddali widać błyski rozświetlające ciemność. Deszcz...
Wchodzisz ścieżką, naturą, otaczają Cię drzewa, liście wirują na wietrze. Ścieżka nagle oddala się od głębi, drzewa odsłaniają słońce, stoisz nad przepaścią. Wszystko jest małe, świat jest mały, ludzie są mali, problemy znikają. Wolność. Na twarzy czuć słońce i wiatr.
Zapominam...
Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd.
Zatrzymałam się i wróciłam do źródła. Stamtąd wyruszam nową drogą. Nową, czy też może zmienioną. Musiałam zniknąć na chwileczkę, by znów wrócić. Coś się zmieniło.
Zaufajcie. Ja też zaczynam...