Ich wisse nich, was habe ich uber das sagen.
_____________________________________________
Dziś jest jakoś tak niemiło, ale to pewnie dlatego, że wczoraj wyczerpałam limit na kolejne trzy dni. A może nawet więcej?
Pędziłam szroką stradą. Bez poboczy. Tylko przepaść. Potem thanatos. I nawet to nie był koniec. Byłam trwająca.
[Mój pierwszy to pół baby. Mój drugi to samowar bez Sama. Mój trzeci to kapusta, choć wcale nie pusta, a wszystko razem to napój. Jaki?]