Kolejny sen. Kolejny taki. który trwał zbyt krótko i był zbyt piękny by trwał dłużej.
Leżałem w wannie, wielkości mojego pokoju. Była wręcz jak mały domowy basen, wydaje mi się że śniła mi się łazienka w stylu japońskim. Do łazienki wpadła jakaś dziewczyna, nie wiem z jakiej racji. Zobaczyła mnie, zmieszała sie i zaczerwieniła. Zakryła oczy i zwróciła się spowrotem ku drzwiom. W tym momencie drzwi się otworzyły i stanęła w nich Ona. Popatrzyła na mnie, potem na tamtą dziewczynę. Tym razem ja się zmieszałem i miałem ochotę się z tamtąd ulotnić. Lecz Ona powiedziała do tej dziewczyny żeby wyszła i zamknęła za sobą drzwi. Popatrzyła na mnie, odwzajemniłem spojrzenie. Bez jakiegokolwiem skrępowania zrzuciła z siebie ręcznik i z intrygującym uśmiechem, pełna gracji, weszła do wody.
Na tym koniec.
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaZamek patrusia1991gdPrzydrożnie. ezekh114;) patrusia1991gd1545 akcentovaWiatr svartig4ldur... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24