Czuj się, kurna, jak ta małpa po prawej.
Skuty, związany, otumaniony.
I przywiązany do Ciebie.
CHOLERA!
Credo dekadenta. Może też sobie coś takiego spiszę.
Cholera, muszę sobie znaleźć jakiś ekwiwalent.
Namieszałaś mi w życiu, ale ja sobie poradzę.
Nie z takimi sprawami sobie radziłem.
Otóż, ciął się nie będę, Jak już wspominalem, jeszcze się ten świat
pomęczy ze mną nieco, tak odrobinkę.
A ty jesteś dla mnie przegrana.
SPADAJ Z MOJEGO ŻYCIA, JUŻ!
czarne pazury coraz bardziej intrygujące
posłuchajcie sobie ludzie, może wam się przyśnią czarne koszmary, czego wam z całej, mrocznej duszy życzę.
doszedłem.