To zdjęcie , chociaż tak bliskie , daje mi wiele do myślenia .
A także i zadaje wiele bólu , uświadamiając mi jak bardzo tęskni sie za osobą , którą sie kocha jak siostre ...
Nie mam odwagi , żeby powiedzieć ci to przez gg czy na blogu czy gdziekolwiek indziej . Wiem , jestem tchórzem .
W wakacje sie nie spotkamy .
Jak już wiesz kochanie , moje kontakty z matką nie są za kolorowe , ale teraz jest jeszcze gorzej ... Zresztą sama wiesz jak sie czuje .
Ale wczoraj było już dobrze . Już nawet rozmawiałysmy .
I wtedy ją zapytałam o wakacje ... Nie wiesz nawet co tu sie działo . I dobrze , że nie wiesz :)
Kocham cie nad życie i serce mi pęka jak pomyśle , że sie z tobą nie spotkam ...
Nie chce , żebyś cierpiała i jestem gotowa do poświęceń . Dlateż zastanawiałam sie nad tym czy ty nadal chcesz to ciągnąć ??
Chociaż dla mnie ta przyjaźń jest wszystkim co mam , to wybór zostawiam tobie ...
Pamiętaj , że jesteś w moim seruchu mimo tego jaka decyzje podejmiesz ...
Zawsze twoja - Kala