Tak na początek nawiązując to tytułu , to ja jestem ractofobiczką :P
To był [b]piękny dzien[/b] ...
Spędziłam go na głebokich rozmowach i śmiechach z moim wariatem - Nikki .
No cóz .
Nigdy nie wiesz kto w kryzysowych chwilach okarze sie twoim prawdziwym przyjacielem :)
Ostatnia fotka już nieaktualna .
Jak szybko [i]"trwałe"[/i] rzeczy sie rozpadaja ... Tak zwany domek z kart .
Ale przecież my nie mamy na to wpływu .
O nieee,niee .
Nie będe płakała i załamywała sie , bo po raz kolejny wybrałam sobie zła osobe na przyjaciela i po raz kolejny sie zawiodłam .
Jestem silna prawda ?
Prawda ... ?
Fotke dedykuje mojej Gagdzie -> kochajace słoneczko nadal jestem tam gdzie byłam . I nadal kocham cie tak jak kochałam . Niestety czas nie pozwala nam rozmawiać nawet przez gg niestety :/
Ale pamietaj jest tylko jedna prawdziwie pasująca moja druga połówka pomarańczy - i jesteś nią ty :P
Koniec kropka na dzisiaj :P