Tyle przygotowań, a te 3 dni mijsją tak szybko że nawet nie zdąży się mrugnąć.
I stwierdzam iż święta to czas który powinno się spędzać w jak największym gronie rodzinnym.
Na zdjęciu mój piesek :D
Wpakował mi się do łóżka i zadowolony --.--' xD
"- o__O Mój cień.! Gdzie on jest.! Zniknął.! No nie... znowu uciekł... --.--
- Ehh... Znowu.? To wiesz co robić.?
- Mmmm... No nie za bardzo... :/
- Przyczaj się w jakimś ciemnym kącie, bo na pewno cię śledzi.
Ale wiesz, nie może być cie widać. I jak już bedzie przechodził,
to go capnij i wetrzyj w siebie.! "
^_^
:]