Czasami uderza mnie to jak ubóstwo i przywileje stają się przyjaznymi sąsiadami.. i życie płynie dalej ponieważ musi.. mów prawdę nawet jeśli twój głos drży.. znajdź mi miejsce na Ziemi, gdzie bez krępacji wezmę swój ulubiony kubek i będę rozmyślać i nikt i nic nie będzie się dziwić jak można tak długo zatapiać się w swoich myślach. zabierz mnie tam, gdzie ludzie zdają sobie sprawę z tego jak trudno odciąć się od przeszłości i jak wiele ona może dla nas znaczyć .. znajdź mi miejsce na Ziemi, gdzie bez krępacji wezmę swój ulubiony kubek i będę rozmyślać i nikt i nic nie będzie się dziwić jak można tak długo zatapiać się w swoich myślach. zabierz mnie tam, gdzie ludzie zdają sobie sprawę z tego jak trudno odciąć się od przeszłości i jak wiele ona może dla nas znaczyć.. to już zaczyna pachnieć paranoją... twarze odchodzą w niepamięć, pozostaje tylko smak.. twarze odchodzą w niepamięć, pozostaje tylko smak.. chciałabym, abyś kiedyś bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie.. nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał... żebyś chociaż raz prawdziwie uświadomił sobie, że ja jestem ci potrzebna. ja. nie inne. żebyś tęsknił i potrafił mi to uświadomić. żebyś nie żałował, że za mało mi powiedziałeś, że nie okazywałeś mi zbyt dużo uczuć.. żebyś nie żałował niczego, oprócz tego, że mnie przy Tobie nie ma..
- widzimy się dzisiaj?
- mam sprawy do załatwienia.
(...)
- co robisz?
- a co, już spotkałeś się z kim chciałeś?
- nie. spotkałem się z kim musiałem. teraz dzwonię, bo chcę się zobaczyć z tym, z kim chcę.
muszę zredukować swój umysł na najbliższe dziesiątki lat,
muszę zapomnieć o tym syfie, który niszczy mnie od środka
od tak dawna..