czasem cztery ściany stają się złą twierdzą wspomnień.
nie zapominam o uczuciach, które tkwią w głębinie, której nie chcę odkrywać przed tobą, nim, nią.
jest tylko dla mnie, we mnie, z tobą.
nie zapominam o uśmiechu, który coraz częściej nasączony jest prawdziwością.
nie zapominam o życiu, które staram się łapać prawą garścią i ściskać najmocniej jak to możliwe.
zapominam tylko o głowie czasem. nie wiem czy noszę ją w chmurach, czy zgubiłam we wczorajszym spacerze w deszczu, czy też (co jest najbardziej prawdopodobne) utopiłam w zimnym kubku kakao.
idę. zanotuj, że stawiam lekko kroki. w przód. cofać się nie lubię, a skretów w bok zbyt bardzo boję.