Carpe Diem.

Teraz już bede tu częściej bywał. Na drugim blogu poszła elegancka ściema ;D  Jeżeli chodzi o kasię - wyleczony ! Zapomniałem o  tych uczuciach i emocjach, jej zapachu i dotyku. Koniec. To już przeszłość. Jedyne co od niej chce to tylko moją szarą bluzę, bo mam do niej sentyment i przypomina mi kogoś (nie ją). Mam nadzieje, że się do niej nie przykleiła za bardzo bo nie chce, żeby nią jebała. Może jutro do niej po nią pojade jak bedzie brzydka pogoda i nie pójde do pracy.  A jak estem przy uczuciach to ostatnio mam dziwne wrażenie że się chyba zakochałem. Ale to zostawiam dla siebie i nie bede o tym tutaj pisał.  Nie szukam na chama miłości bo uważam że im bardziej sie szuka to tym bardziej się nie udaje. Dlatego to pierdole. Najważniejsze, aby mieć taką dziewczynę która bedzie skromna i nie bedzie chciała wiele bo tego jej nie zapewnie  pewnie.A tak ogólnie to u mnie ok ;) bracki wyjechał. Z resztą to ten drugi niestety też.. tylko że dalej.  Troche mi tu smutno samemu siedzieć bez nich, ale próbuje to zatłumić jakoś pracą. Ostatnio to z powrotem się wkręciłem na opencaching. Dużo skrzyneczek ostatnio wyhaczyłem z wojtkiem i brackim. Matura  prawie zdana więc się nie martwię aż tak bardzo. Został mi tylko ten jebany angielski ustny bo nie zdałem a reszta całkiem całkiem ;P Mi to wystarczy. Teraz tylko prawo jazdy jak zdam to już wgl bedzie zajebiście ;)  A jak bym miał jeszcze tego elektronika to bym się tak jarał... Nie wiem co bym zrobił jak by mi się udało ;)  chyba mam ochote zagrać w moją jedną z ulubionych gier ;) - vice city ;P   Mam sinusoidalane  zachcianki, aby startować do Kingi. Ale jeszcze poczekam... chyba. Japierdole jak mnie ona pociągajak patrze na jej zdjęcia na fejsie.Ale z tego co wyczytałem to chyba nie chce chłopaka ;(( 
Idę kimać !  

P.S
No i miała napisać..