Wreszcie wczoraj załapałam się na fajny film. Pierwszy raz w życiu - zupełnie przypadkiem. Szkoda, że było to przed 12, bo w innym wypadku narobiłabym sobie popcornu. Boże, kto normalny śpi o 12? To samo mogą oni sobie pomyśleć: kto normlany nie śpi o 12 tylko nie daje spać, bo robi popcorn...
Wszystko ssie.
-> JD <-