co do komentarzy, temu [tu.wyzwiska] nic nie zrobiłam, bo ja z psychicznymi nie zadzieram, są nieobliczalni... ale życzę mu, by zdechł i by jego śmierć była odzwierciedleniem krzywd jakie wyrządził mnie, mojej rodzinie i znajomym. a mój pierwszy brat zmarł na raka, drugi zmaga się z autyzmem i opóźnieniem w rozwoju.