Zdjęcie z Gorzyc robione przez Asię ;*
Dzisiaj większość dnia przesiedzianego w domciu. Dopiero tak koło 19 pojechałyśmy na godzinkę do Zbydniowa na siatkę. Jak zwykle można było sie pośmiać i poprawić sobie humor ;)). Jutro trening, trzeba by pojechać ;p
Bo nie wiem jak mam w tej sytuacji postąpić. To nie jest łatwe. Lecz rozwiązaniem tego na pewno będzie szczera rozmowa. Nie chce potem tego żałować i w ogule. Naprawdę to nie jest proste. Ale chyba wiem czego chce i chyba będę się tego trzymać...