photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LUTEGO 2017

 

Eden i ja.

Jeszcze z wczoraj :)

 

Zadziwiające ile energii i dobrego nastroju może człowiekowi przysporzyć jedna wizyta w stajni :D Widok koni, dotyk ich miękkiego futra i puszystej grzywy. Zapach siana. Przez te osiem miesięcy brakowało mi nie tylko jazdy, ale przede wszystkim tej całej stajennej atmosfery. Bo nie sama jazda jest uzależniająca, ale ta cała otoczka i przebywanie z koniem. Tak jakby stajnia była moim środowiskiem naturalnym :P

Mnie brakowało nawet końskiego zapachu ;) 

 

Fajnie tak, powrócić znowu do stajni, z którą się ma tyle miłych wspomnień i ogromny sentyment :) 

 

Kolejna wizyta w środę, czekam już z niecierpliwością. Będzie ciekawie, bo nie mogę się przyzwyczaić do małego konia. To prawie jak kucyczek. Ale za to już widzę, że o ogromnym sercu i naprawdę fajnym charakterze :) Chociaż jak go w niedzielę czyściłam, to nie mogłam się nadziwić, że jego grzbiet sięga mi do szyi, podczas gdy by sięgnąć do grzbietu Pamira, musiałam wyciągnąć rękę do góry, a siodło zakładałam stając na palcach :P 

 

 

Komentarze

Luftmysza Miałam takie same odczucia jak pierwszy oraz od maja wstąpiłam do stajni :D
22/02/2017 19:03:05
keitha Ślicznie :))
20/02/2017 14:05:55
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xpamirowax.

Informacje o xpamirowax


Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589Robaczek suchy1906Pszczółka od rana w pracy :) halinamCzapla siwa slaw3001475 akcentova138. atanaRower aceg:) dorcia2700935 photoslove25włóczykij itaaan