photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 CZERWCA 2012

40.

Nieważne jak bardzo jesteś szczęśliwa.czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół,usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać.

Chciałabym znów poczuć Twój zmysłowy oddech na moich ciemnych włosach, wtulić się w Ciebie i wsłuchana w rytm Twojego serca, odpłynąć w daleką przestrzeń wypełnioną Twoim zapachem.

Tymczasem, uśmiechamy się do siebie bardzo sympatycznie, dusząc na wylocie czułe spierdalaj.

Szkoda, że przy zamykaniu tego rozdziału On również nie pociągnął za klamkę tych drzwi, które tak ciężko było za sobą zatrzasnąć. On miał to gdzieś - odszedł, nie dając wskazówek na dalsze życie.

Ona kochała go całym serduszkiem. Tak mocno jak jej małe serduszko potrafiło kochać.

Żyję. Mam swój kawałek świata jak Ty. Tu gdzie przeplata się uśmiech, smutek, wiara i łzy. Tu gdzie staram się być nikim więcej niż jestem. Pozy dla pozorów zaliczam do przestępstw i niekoniecznie jaram się tym, co podsuwa mi wzrok.

-to przez jego zapach.. -zapach?! -tak, zapach. -zwariowałaś. -zdarza się najlepszym.

- Czyli mam nie kasować wszystkich Twoich numerów?- zapytał
- Spieprzyliśmy miłość, postarajmy się nie spieprzyć nic więcej.

nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej, niż niejedna para zakochanych.

Boje się samotnych wieczorów.. Samotnych chwil, gdy dopada mnie nostalgia. Gdy zaczynam wspominać.. Gdy zaczynam analizować przeszłość. Boje się, że nie poradzę sobie sama w tej tęsknocie. Że chwycę za telefon i zadzwonię w środku nocy żałośnie skomląc jak bardzo mi Ciebie brakuje.

Któregoś dnia zapragnę obudzić się ponad gwiazdami,gdzie chmury będą daleko za mną, gdzie problemy rozpływają się, jak cytrynowe krople, wysoko ponad kominami, tam mnie znajdziesz. gdzieś nad tęczą.

Dziwne, ale większość tego, co stworzył człowiek najpiękniejszego na świecie, zrodziło się we łzach, cierpieniu, smutku, tęsknocie lub obłędzie, a wszystko i tak przez miłość.

kocham cię. tego mi nie zabronisz.

Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową.
- Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać.
- Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował.
- Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział
- Tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.

Nie ważne co mówią, jesteś ważniejszy od słów.

Edward ma Bellę, Stefan Elenę, Ronaldo Irinę a do mnie w końcu dotarło, że jestem sama, bo nie mogę znaleźć facet , który jest podobny do któregoś z nich. Ciągle szukam ideału, którego nie ma.

 

____________________

 

boska pogoda <3

jakieś plany na wakacje? :D

Informacje o xopiisx


Inni zdjęcia: LAMPA UV/LED + LAKIERY HYBRYDOWE xavekittyxNad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24