ten facet potrafi zniknąć z mojego życia, a potem się z nim pojawić, kiedy mu to pasuje.
sięgała po komórkę i wpatrywała się w jego imię w książce telefonicznej, mając nadzieję, że kiedyś pojawi się w wykazie odebranych połączeń.
poszła w tamto miejsce, usiadła na trawie, wzięła głęboki wdech i ze łzami w oczach obiecała sobie, że zapomni.
zbyt dumni, by do siebie wrócić, zbyt zakochani, by zapomnieć
ustawiła go sobie na tapetę i przytuliła monitor. normalne ?
nie ważne z kim piszę, bo odkąd Cię straciłam, nie uśmiecham się tak głupio do monitora. kolejny dowód, że nikt nie zastąpi mi Ciebie.
kawy, herbaty czy mnie ?
pogodziłam się już z tym, że mnie nie kochasz. skasowałam Twój numer telefonu i gg, ale proszę, obiecaj mi jedno. że jeżeli kiedyś jakimś cudem te numery znajdę i napiszę do Ciebie, nie odpiszesz mi ! choćbym nie wiem jak prosiła o odpowiedź, choćbym Cię szantażowała, choćbym Ci groziła, błagam, nie odpowiadaj ! bo jeżeli byś to zrobił .. wróciłoby wszystko, a ja drugi raz bym sobie z tym nie poradziła.
uwielbiam gdy idąc miastem ze słuchawkami w uszach, rozmyślam o Tobie, a odtwarzacz spośród ponad 500 piosenek losuje akurat tę, przy której wyznałeś mi miłość.
nigdy nie żałuj czegoś, co wywołało uśmiech na twojej buzi.
któregoś dnia zaczniesz prosić mnie na kolanach 'pokochaj mnie znów', a ja odejdę. Ty mnie tego nauczyłeś.
__________________________
czy ktoś wykupi mi pakiet PRO? ;x