Tup, tup, małymi wielkimi krokami zbliża się ten dzień! TAK! mam na myśli TEN dzień! 23. 06. 2011. W tym roku szkolnym dzialo się wiele różnych rzeczy. Bardziej i mniej dziwnych;D
Moja średnia jest zadowalająca, więc czuje sie w pełni upoważniona do kożystania z wakacji w takim stopniu, o jakim inni mogą tylko pomarzyć;D
Zbliża się także jeszcze jedno wspaniałe wydarzenia, jakim jest wyjazd pod namiot;D
Będzie libacja oranżadowa
hehe
W te wakacje wszystko może być nie tak, byle by wypaliło Ostrowo
A i muszę dodać, że jestem baaardzo dumna z Kingi, że tak ładnie umyła podlogi
CZERWONE WŁOSY JUŻ POD KONIEC CZERWCA