Hejoo' !
Na początek, sorry bardzo, że wczoraj nie pisałam, ale nie było mnie w stadninie, bo byłam w Piasecznie. A więc nie było za bardzo co opisywać. A dzisiaj, jeździłam na Rawelu, Ratinie i Toskanii . I jeszcze byłyśmy z Agatą dużą i małą, Asią oraz Gabrysią w Aldiku... No ale nie będę przedłużać, i opiszę Wam lekcje.
Rawel : Na Rawelka sobie siadłam bo pani Ela chciała żebym na nim pojeździła... Szczerze mówiąć, z jazdy za bardzo nie skorzystałam, bo jeździły ze mną dwie dziewczyny, z których jedna cały czas mi drogę zajeżdżała . Ale jakoś sobie chwilę pogalopowałam, i zeszłam, bo mi się jeździć nie chciało... A w pewnym momencie, mały mi skoczył, tak jakby się spłoszył, ale nawet nie wiem dlaczego
.
Ratina : Na Ratince miałam trening z Asią i Agatami. Na początku robiłyśmy ćwiczenia typu wolty w kłusie czy przejścia kłus-stęp. Potem, każda z nas miała zagalopować i dojechać kołem do dwóch pozostałych. Oczaywiście, galopowałam jako pierwsza
. Bosz, ja tego konia w galopie nie umiem utrzymać, a za 12 dni mam jechać na niej zawody
. Boję się xD. Problem jest taki, że ona stawia wewnętrzną nogę do środka koła, pochylając się i przyśpieszając galop
. W ten oto sposób, przejście do kłusa robię stojąc na strzemionach, a nie siedziąc w siodle
. A po tych ćwiczeniach, miałyśmy każda pojechać 2 razy krzyżaka i raz stacjonatę... Jakoś dałam radę, nawet happy jestem
.
Toskania : Na Toskanie wsiadłam sobię wieczorkim, tak żeby na niej pojeździć. Przed jazdą ją wylonżowałam, a potem osiodłałam i na nią wsiadłam. Postępowałam ją, i potem tak jak mi Asia radziła, zamiast ją na łydkę ćwiczyć, to na bata. Więc tak sobie pokłusowałyśmy i porobiłyśmy wolty. A potem na galop, próbowałam jeździć przy wyjściu, ale pani mnie bardzo do niego ciągnęła, więc pogalopowałyśmy na lonży. I tak ona jest najlepsza, i ją najbardziej kocham
A poza tym, gdy byłyśmy w Aldiku, Agata powiedziała jedno zdanie które mnie rozśmieszyło :
"(...) Ale rączki po kasę, to on umie wyciągnąć (...)"
Nie powiem Wam o co, ani o kogo chodzi, ale uwieżcie mi, że naprawdę się śmiałam jak debil . A od jutra mam trenować z Kubą, na zawody... Bosz, jak ja się 'streszę' na te zawody
. No cóż, do jutra, kochany People'u
Pozdroowienia dla :
Agaty (Serek )
Agaty (Dołączyła się do mnie i Serka... Już nie jesteśmy bliźniaczkami, ale trojaczkami z inteligentną siostrą - Asią )
Asi
Gabrysi
Tosiaka
Circusa
Endosa
Toskanii
Rawela
PS : Pewna osoba gada za moimi plecami Boże, myślałam że mnie lubi... Widocznie się myliłam
.
Tylko obserwowani przez użytkownika xnirvana
mogą komentować na tym fotoblogu.