Na zdjęciu : Moje ręce, po treningu z Kubą xD. Nie pokażę Wam tego, co znajduje się pod plastrami, bo mogło by to zszokować wrażliwe dusze.
Hejoo' !
Sorry, że wczoraj nie pisałam, ale jak zaczęłam pisać, to ten durny photoblog mi wszystko wykasował --'. A potem, wstawiłam fotkę Kurta Cobaina i mi jakiś administrator wykasował, bo "nie mam praw autorskich". Niesprawiedliwe, bo fanki Justina B. gdy sobie wstawiają jego zdjęcia, to niby mają prawa autorskie, tak ?! A więc dzisiaj wstawiam zdjęcie moich rąk. Jeżeli mi powie, że do tego zdjęcia nie mam prawa, to chyba nie uwieżę, bo w końcu to moje ręce i sama zdjęcie zrobiłam. I jeszcze mi napisał, że jueśli się to powtórzy to mi Fbl'oga wykasuje ><'. A niech se kasuje, będzie miał o jeden adres wolny więcej. To na tyle, co do zdjęć. Przechodzę do opisywania dnia i lekcji.
A więc dzisiaj jeździłam na Ratinie, Rawelu i Toskanii. A tak poza tym, to nic specjalnego się nie dzieje... Na treningu z Kubą, gdy jeździłam na Ratinie, rozwaliły mi się palce (Efekt na zdjęciu xD). Kuba mówi, że to dlatego, że jeżdżę bez rękawiczek... Dobra, kupię sobie te rękawiczki, bo już wiele osób mnie tym męczy . Dobra, nie będę dłużyć, i opiszę lekcje.
Ratina : Na Ratinie z Kubą trenowałam. Efekty widać na zdjęciu. Najpierw wszystko mi o parkurach wytłumaczył, potem kłus i galop. Najpierw drągi w kłusie, a potem cavaletti, na których mi się Ratina zatrzymała xD Więc kilka razy cavaletti a potem stacjonata z kłusa i skok wyskok. Na skoku wyskoku mało co nie spadłam, bo za mało dałam łydki xD. Ale przeżyłam. Potem mały parkur z galopu; najpierw cavaletti z kłusa, pote galop i żółta stacjonata, potem kolorowa stacjonata, okser i skok wyskok. Mało się nie zabiłam na parkurze, ale jakoś żyję, z dwoma rozwalonymi palcami... Ale Kuba jest po prostu SUPER trenerem . Wszystko dokładnie tłumaczy, pokazuje, rysuje (xD). Nie, ale no po prostu bosko. Bardzo mi się podobało
Rawel : Na Rawelka sobie siadłam po Gabrysi... Nie chciało mi się tam na nim za bardzo pracować, więc po prostu pokłusowałam i pogalopowałam... Nic bardzo specjalnego xD Ale mimo wszystko go kocham
Toskania : Na Toskanię sobie wsiadłam wieczorem... Po Agacie i Gabrysi. Pokłusowałam i wszystko było ok. W momęcie zagalopowania, pani jak zwykle popędziła do płotu ><'. Dzisiaj mi się nie chciało z nią walczyć ze względu na moje palce, ale mimo wszystko, nie dałam jej wygrać. Na galop, Pani Ela wzięła mnie na lonże, bo mi się nie chciało wojować... Więc zagalopowam z pół-długimi wodzami, i na tym skończyłyśmy... Ona jest po prostu MRAU. Kocham ją .
No i o... Pomogłam też wykąpać Torina, oblewając Gabrysię xD. Ale dzisiaj było super . I to chyba na tyle...
Pozdroo' dla :
Serka
Agaty
Kuby
Gabrysi
Piotrka
Tosiaka
Joji
Circusa
Toskanii
Rawela
Ratiny
Endosa
& others
Tylko obserwowani przez użytkownika xnirvana
mogą komentować na tym fotoblogu.