ludzie, myslicie ze po co zalozylam tego fbl? tu juz nie chodzi o to ze anarcho-punka słucham. założyłam tego fbl dlatego żeby jak najwięcej ludzi sprowokawac. żeby chociaż troche dać wam do myslenia. bo na pewno zastanawialiście się nad tym co tutaj napisałam. gdybym była na waszym miejscu tez bym pomyslala ze jakis ' debil' to pisze. chodziło o prowokacje. i jak widać się udało. w następnych notkach będzie coś mądrzejszego. teraz muszę wszystko przemyśleć. i tak ułożyć zdania, żeby was nie odrzucić. bo na prawde chciałabym żebyście uwierzyli. w moim życiu zdarzyla się sytuacja która, która utwierdza mnie w przekonaniu że Bóg istnieje. ale nie musiala sie zdarzać sytuacja. bo od samego początku wierzyłam. modliłam się. i zawsze miałam tą świadomość że Bóg jest obok mnie. trzeba się tylko na niego otworzyć. Rozbrajają mnie teksty ' a mi on wcale nie pomógł'. a czy kiedykolwiek Go o to prosiłeś? a jeśli prosiłeś to miałeś wiarę, czy wierzyłeś tylko kiedy miałes potrzebę ?
eh.. męczy mnie to wszystko. ale się nie poddam.