Nie dodałam notki ponieważ byłam wieczorem już tak wykończona i wszystko mnie bolało, że musiałam się połóżyć, a niestety notkę piszę się na siedząco xd A jeszcze nie jestem na tyle popularna, żebym miała komuś dyktować swoje myśli haha :D
A oto moje łóżko. :D Nie jest jakieś super wygórowane, ale co najważniejsze.. Jest dwuosobowe, jest duże, można na nim wygodnie usiąść jak jest złożone no i wgl jest zajebiste! hahah:D
No więc.. wczoraj byłam w IKEI z tatą i Wiką. Kupiliśmy sporo rzeczy. Łóżko, łóżeczko (które sama skręciłam!:D Komu potrzebny jest facet hehe), pojemniki takie do łóżeczka, prześcieraełka dwa, ręczniczek, zmiotkę i szufelkę no i duperelki :) Zakupy uważam za udane. Zostałam nawet przepuszczona w kolejce do kasy z pierwszeństwem :D Później pojechaliśmy do biedronki. Trochę tam czasu spędziliśmy.. Wychodząc jakaś babka zaczepiała wszystkich ludzi o pieniążki. A mnie i tatę nie!:D Po czym tata skwitował, że fajnie sie ze mną na zakupy chodzi, bo ludzie sie nade mną miłują. xD Po powrocie do domu, wszyscy byliśmy wykończeni, ale jednak tata złożył te oto łóżko na zdjęciu, ja jak wspominałam łóżeczko no i wieczorem została mi sterta prasowania. :< Prasowałam ponad 2h, nawet 3 chyba i jeszcze nie skończyłam. Normalnie końca nie widać... Dzisiaj znów będę prasować.
A właśnie!
Dzisiaj wstałam sobie o 7. Ogarnełąm się i tata podwiózł mnie do Żabiego Kruku, bo musiałam iść do laboratorium na pobranie krwi i zanieść mocz ^^ Później poszłam na pocztę odebrać w końcu pieniążki no i zaczęłam wydawać :P Byłam w 2 rossamnnach, naturze i w 2 aptekach i itak nie mam wszystkiego jeszcze xd W środę dokupię resztę jak dobrze pójdzie :) Zaszłam jeszcze na targ i zjadłam pierwszą w tym roku nektarynkę!:D Mniam, mniam :D
Teraz siedzę w domu i zamawiam rzeczy na allegro i nie tylko.. No i połowa pieniędzy poszła sobie papa :<
Ale cóż. Wszystko potrzebne kupiłam :) Lubie dostawać pocztę muahaha :D
Czekam na mamę i obiadek, a zaraz się kładę po leżakować i pouczyć się, a wieczorkiem czeka mnie prasowanie.
Rozmawiałam dzisiaj z Danielkiem już <3 Kochanie moje pracuje wytrwale :***
Ps. To łóżko jest troche twarde, ale się wyspałam!:D