photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 STYCZNIA 2012

Lm.C

Mówiłam, że tamten post był chyba ostatnim. Ten jest. Kilka słów na koniec, które zakończą moje marnowanie życia tu, przed monitorem, pisząc durne notki, by móc przekazać te kilka słów z mojej głowy większemu gronu ludzi. To takie głupie. Wylewanie swojego życia, opowiadanie o wszystkim, co się dzieje w życiu. Bawi mnie to, nie chcę się zniżać do takiego poziomu. Ja tak nie robiłam, a nawet jeśli to raz, może dwa. Dlatego koniec z wszelkimi takimi portalami. Ja naprawdę mam, co robić w domu i nie zamierzam marnować czasu na siedzenie tutaj. Wolę rozwijać się. Moje opowiadanie ma już 29 stron, a doskonale wiem, że to jeszcze nie koniec. Pewnie dojdzie do jakiejś 40... Do tego muszę poprawić kondycję i nauczyć się koncentracji. Nie potrafię skupić się na jednej rzeczy.

Ostatnie słowa, jakie chcę przekazać światu:

Mam swoje życie. Umiem o nie zadbać. Decydować. Decydować, jak żyję, z kim żyję i co robię. Naprawdę potrafię zadbać o własne szczęście i takie głupie rzeczy mi w tym nie przeszkodzą. Nie chcę być taka jak wszyscy. Zawsze miałam inne przekonania, idee, gusta, upodobania. Siła tego tylko wzrosła. Ja po prostu wiem, jaka chcę być. Wiem, że nie dogaduję się przez to z ludźmi. Z większością ludzi, może tak ściślej. Ale nie płaczę z tego powodu, wręcz przeciwnie - jest mi z tym bardzo dobrze. Jak już wspomniałam - lubię decydować o wszystkim. Nawet o ludziach, z którymi chcę dalej żyć. To tylko moja decyzja. I robię wszystko, co wydaje mi się dobre i słuszne. Robię rzeczy, które chcę robić, te mało ważne zostawiam na koniec albo w ogóle wyrzucam je gdzieś w niepamięć. Nikt nie będzie mi mówił, co mam robić, jak żyć. Bardzo nie lubię, gdy ktoś właśnie tak robi. Nakazuje. Niby sugeruje, ale wciska mi swoje zdanie. Tyle, że to JA zdecyduję, czy chcę mu wierzyć czy nie. Czy spróbuję to zrobić czy nie. Nikt inny nie robi tego za mnie. Tylko ja.

I nie muszę się tłumaczyć. Ufam sobie. Nawet, jeśli często spadam przez to w dół, ten sposób też mnie czegoś uczy. Nie lubię, jak ktoś mówi co mam robić. I niech się postawi w mojej sytuacji, sam powie dokładnie to samo. Ufam sobie, nie podlegam wpływom innych. Dużo myślę i sama wytaczam swoje granice. Między prawdą, a kłamstwem. Dobrem i złem. Sobą i zabawą. Przebieraniem się i udawaniem.

Nie staram się niczego ukrywać. Nie boję się zranić w imię własnej prawdy i szczęścia. A złośliwość też leży w mojej naturze.

Udowodnię, że mam rację. Że nie jestem przeciętna. Że uda mi się. Osiągnę szczęście, którego chcę niewiele. Drobne rzeczy cieszą mnie najbardziej. Już wiem to. Wielkie nie mają takiej wartości. Wydają się być nieprawdziwe.

"Zawsze byłem zdania, że człowiek jest ineligentny. To ludzie są głupi".

Sama decyduję o swoim życiu. Przypadki przypadkami, nie wszystko da się ułożyć i zaplanować. Ale nawet w tym mogę być sobą. Mogę wytyczać granice. Mogę kierować moim życiem na wszystkie strony świata. Podług własnego zdania i upodobania. Nie ulegam innym. Jestem indywidualistką. Niepewną siebie, nieśmiałą, ale znam swoją wartość.

Więc nie starajcie się wtrącać. Nie starajcie się pokierować moim życiem, nie starajcie się wciskać we mnie własnego zdania - odbije się tylko ode mnie jak od ściany.

I sami przestańcie udawać. Bądźcie tacy, jacy jesteście, gdy nie ma nikogo obok was. I nie dajcie sobą kierować. Nie ulegajcie. Nie marnujcie swoich talentów i rozwijajcie się. I kochajcie swoje zwierzaki :3 Bo tylko one obdarzą was tą prawdziwą miłością. Tylko one są na tyle szczere, by kochać.

 

I wyszło małe pożegnanie... 

 

 

http://wonderholics.blogspot.com/ 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xmayux.

Informacje o xmayux


Inni zdjęcia: ;- ) sciezkadzwiekowaPszczółka Maja :) halinamStarożytny Egipt bluebird11326 xD przezylemsmiercMożna se wybudować. :-) ezekh114142. atanaKolorowe drinki bluebird11Mru! purpleblaackHahaha patusiax395DZISIEJSZY KSIĘŻYCOWY PORANEK xavekittyx