photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 WRZEŚNIA 2012

siedzę sobie chora w domku .

zawalona materiałami i kupą rzecy do zrobienia .

ale najzwyczajniej w świecie mi się nie chce .

jest mi dobrze, że tak o mnie dbają i się rozleniwiam . ;p

aż strach pomyśleć mi, że jutro szkoła ..

i sprawdzian z rachunkowości . ;/

 

ogólnie, to pewnie bym nawet tu nie zajrzała .

ale sprawdzałam pocztę, gdyż otrzymałam na nią kolejne zadania ..

i tak jakoś powiadomienia mi przyszły, więc z ciekawości weszłam .. ;p

ostatnio z resztą rzadko włączam kompa .

jakoś nie kręci mnie to tak bardzo jak kiedyś .

może dlatego, że nie mam na to czasu .

jak na wiele innych rzeczy .

 

kto by pomyślał, że tak będzie ?

ja napewno nie .

a jednak role zmieniają się jak w kalejdoskopie ;p

raz na wozie, raz pod wozem .

i tak wkoło ..

nie narzekam ;]

chociaż czasem tęsknię do starych czasów .

i wtedy jest mi jakoś tak dziwnie .

 

wynika z tego, że przeszłość miałam udaną .

(wymazując z pamięci złe chwile) ..

teraźniejszość jest okey .

(czasem tylko coś nie gra) .

więc przyszłość, mam nadzieję też taką mieć . ;]

 

ostatnio przeprowadziłam długą rozmowę z Mareczkiem na temat sensu życia .

a właściwie jego bezsensowności ;p

co nie znaczy, że nie warto żyć .

tylko trzeba się tego nauczyć i pracować nad tym do samego końca ..

tak w sumie to ja ciągle paplałam, ale miał mnie przynajmniej kto słuchać . ;p

swoją drogą, to nie wiem jak on ze mną wytrzymuje ;p

cała moja rodzina się dziwi .

ma chyba niebiańską cierpliwość . ;]

bądź, co bądź jestem trudnym przypadkiem i jak najszybciej powinnam oddać się jakiemuś eksperymentowi naukowemu ^^

 

dobra spadam się dalej kurować soczkiem z malin od babuni Mareczka i jakąś ohydną trucizną chemiczną z apteki ;/

w minionym tygodniu urodzinki miała moja Lejdi ;)

Aniu wszystkiego najlepszego ;***

też zdrowiej żebyśmy w końcu sobie odbiły wspólnym wypadem na imprezkę .

 


"Karuzela, karuzelaaaa!"