muszę szybko spisywać to, co chciałabym przekazać
inaczej myśli mi uciekają
nie chcę pisać na siłę
bo nie o to w tym chodzi
dlatego od dziś zabieram ze sobą zeszyt
będę notowała w nim wszystko, co przyjdzie mi do głowy
to jest mój sposób wyrażania siebie
kiedy piszę jest mi jakoś lepiej
chcę być prawdziwa w tym, co robię
i sama ze sobą się zgadzać
mam nadzieję, że mi się uda
choć to ostatnie, z pewnością, bedzie trudne do zrealizowania
jak narazie, łatwiej jest mi pojąć, co mój pies myśli niż ja
cały czas zmieniam swoje zdanie
gubię się w myślach
też tak macie?
zaraz zacznę się nienawidzić za to, jeśli nic się nie zmieni
czasem sama nad sobą nie panuję
jednego dnia jestem sentymentalna
i gotowa jestem wziąć całą winę za to, co się nie udało, na siebie
drugiego, "gotuje się" we mnie
i zaczynam myśleć o ludziach z gniewem i złością, winiąc ich za wszystko
za to trzeciego dnia jestem obojetna
jest mi wszystko jedno
i świat jest dla mnie nijaki
i jak tu nie zwariować?
idę szukać odpowiedzi
idę szukać SIEBIE...