Niom wracam.Pomału,ale wracam. Musiałam wszystko przemyśleć.W moim życiu skończył się pewien etap.
Stwierdziłam,ze może zmienie swój styl trochę. Z sportowego na "dziewczęcy". Bo zauważyłam,że większość mojej szafy to bluzy na zamek,adidasy i wogóle wszystko takie chłopskie.Nie długo ide na zakupy więc kupie sobie kozaki jakieś ładne na koturnie,i pare bluzek takich "dziewczęcych".Zaczne nosić kolczyki,łańcuszki,bransoletki i takie pierdoły.A no właśnie muszę sie zaopatrzeć w torebkę jakąś nową.Pójdę do fryzjera.Wogóle postanowiłam się zmienić.O ! Może mi wyjdzie na dobre,może na złe.Nie wiem,zobaczy się. Mam nadzieje że na dobre.No ok,kończe,bo mi się nie chce już pisać.Napisze za parę dni. Jak wsiade na neta.