Jedno z moich zdjęć na wycieczce w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Było fajnie, dużo słońca i miłych wspomnień, trochę się przypiekłam, ale nie wiedziałam, że będzie takie słońce. A mój lęk dał mi się we znaki :(
Sesja zakończona sukesem, ale nie takim jakim do końca chciałam.
Małe problemy z praktykami... Oby się rozwiązały na moją korzyść, bo teraz gdzie je znajdę?
W poniedziałek egzamin, obym nie oblała przez głupi błąd. :( Testy idą mi dobrze. Po mieście też się dobrze poruszam, gorzej z parkowaniem :( Oby się udało...
***
Jestem urodzonym pechowcem :(
***
Buziaki i do następnego. Pa.