Wygłupów z makro ciąg dalszy.
_______________________________________________________________________________________________________________________
Domyślam się że jednak tu jesteś.
Chociaz nie zostawiłem na stoliku kartki z nowym adresem. Nawet nie powiedziałem "do widzienia". Po cholere za mną leziesz?
Nie wystarczyło Ci że sam sobie poszedłem, żeby zrozumieć że Twoje wybory również pociągają za sobą konsekwencje??
_______________________________________________________________________________________________________________________
Nadal żadnych większych poszlak.
Kiedyś mając imię ojca, albo chociaż nazwisko rodowe można było trafić bezbłędnie w cel.
Tym razem jest inaczej.. Cel jest wielkości miasta.
A ja nadal nie mogę go ustrzelić.
Lekcja na dziś:
Jednak da się w XXI wieku pozostać całkowicie anonimowym.
Jeszcze się trochę pomęczę.. potem będę liczył tylko na los.