Taki oto jest mój Andrzej ;) Nie że tak wygląda, ale tak zaskakuje :D Dostałam piękne różyczki i wino :) Dużo by opowiadać co się u nas dzieje, ale jest późno, a jutro do Mostów jedziemy :D Ale ogółem dzieje się dużo, bardzo dużo :D Zgromadzonko, kampania, wyjazdy, powroty, działania wszelakiego typu :D I ani się obejrzymy a będzie koniec lata :D Uwieeelbiaaam takie intenstywne okresy, bo człowiek wie, że żyje i daje z siebie to co najlepsze :D
Dobra dobra, koniec tego pisania xD Spaaać :D