photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 PAŹDZIERNIKA 2015

Osiemnastka była o wiele lepsza niż się spodziewałam i bawiłam się świetnie. Bilans przez to zachwiany, ale z wyprzedzeniem wzięłam tabletki przeczyszczające, więc myślę, że i tak było dobrze.

Wypiłam

  • kieliszek szampana
  • 0.7l wina półwytrwanego.
  • 1,9l płynów ogólnie

Zjadłam

  • 4 kluski śląskie z łyżką ciemnego sosu, porcję surówek,
  • kawałek tortu z bitą śmietaną i malinami,
  • mandarynkę, śliwkę, kilka kulek winogrona
  • pasztecik 

Myślę, że jak na imprezę wyszło przyzwoicie, szczególnie, że byłam na tabletkach i tańczyłam, a wcześniej zjadłam tylko trochę orzechów włoskich z odrobiną miodu(140).


Dzisiaj... sobota=sprzątanie, gotowanie, o ile za tym pierwszym nie przepadam, to pracę w kuchni uwielbiam, potrzebuję tylko ludzi, którzy za mnie to zjedzą.

Bilans:

  • plaster pomidora(3) i plaster domowej "mielonki" z kurczaka(25)
  • trochę mięsa z nóżki kurczaka(100), gotowana czerwona kapusta(50)
  • wafel ryżowy(37) z musem czekoladowym z awokado(30)
  • dwie łyżki budyniu śmietankowego bez cukru(20?) z łyżeczką musu(30)
  • dwie mandarynki(50)
    Razem: 375kcal
    Oczywiście to wartości szacowane, niedokładne. 
  • 1l płynów

 

 

Na osiemnastce zrobiliśmy krótkie karaoke i zaśpiewałam z bratem, tak jak kiedyś... Human - Polski... Szkoda, że nikt tego nie nagrał. To był pierwszy raz, kiedy śpiewałam 'publicznie' od... 17 miesięcy. Brakuje mi tego. Gdybym tylko mogła wrócić na zajęcia... 

 

Jutro wracam do 'drugiego domu'. Prowadzę życie "pół-studenta". W tygodniu mieszkam u rodziny, a na weekendy wracam do domu, a w sumie co drugi weekend. Męczące trochę, ale może to mnie trochę przygotuje na przyszłość.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xinterp.