photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 MARCA 2016

trening:

klata, barki, tricep + abs

cały czas do przodu!

mimo, że to są moje najsłabsze partie to nie odpuszcam!

 

czasem tylko za bardzo zatracam się w tym wszystkim...

zapominam po co tak naprawdę to robię.

wygląd ma być tylko efektem ubocznym.

a tak często staje sie moim głównym priorytetem, przyćmiewając inne aspekty.

sport to głownie zdrowie, dobre samopoczucie, energia.

wielokrotnie muszę sobie o tym przypominać, gdy staję przed lustem i dopuszczam do siebie negatywne myśli na widok własnego odbicia.

nie każdy ćwiczący na krate na brzuchu!

ba, wielu jej nie ma! 

i to wcale nie świadczy o słabej kondycji, czy braku zaangażowania.

ja zawsze daje z siebie 101% i to powinno dawać mi powód do dumy!

szkoda tylko, że wielokrotnie czuję że zawodzę... że przegrywam.

moja chęć zmiany siebie, moja potrzeba ciągłego doskonalenia wielokrotnie zapędza mnie w kozi róg.

pytanie brzmi: czy to wymarzone ciało, którego tak pragnę sprawi, ze będę szczęśliwa?

całe szczęście, ze tak bardzo polubiłam pot, ból i wyrzeczenia.

to jest moja odskocznia od wszystkiego co złe, moja terapia.

 

esej skończony, można iść oglądać serial 

nara 

Komentarze

powerlifter akurat to nie do końca prawda, sport to określenie na rywalizację, aktywność fizyczna jest zdrowa, ale sport często ma niewiele wspólnego z aspektem prozdrowotnym :D
ale mam to samo, też często zapominam i myślę tylko o figurze, a przecież jest tyle plusów z tego
31/03/2016 16:05:44
xextraxordinaryx no tak masz rację ;) nie bez powodu sportowcem jest się w młodym wieku i przez krótki czas ^^
czasem sama siebie potępiam za takie podejście... ale nic nie mogę na to poradzić, gdy widzę inne laski, które nie ćwiczą, żrą głowno i wyglądają 100000000000000000% lepiej niż ja ;)
31/03/2016 21:28:35
powerlifter ani mi nie mów :C
31/03/2016 21:30:53

sheinwonderland Mam to samo z ćwiczeniami, czasem zamienia się to w obsesje :(
30/03/2016 12:50:24
xextraxordinaryx ja po prostu wielokrotnie jestem zdemotywowana widząc brak efektów. wiem, ze to długa droga, ale ja walczę nieprzerwanie od kilku lat i męczy mnie to czekanie... -.-
30/03/2016 19:54:59
sheinwonderland Ja popadam czasem w taką obsesję, że nawet brak efektów mnie nie dobija już. Sama się męczę z nadmiarem skóry i cóż no, czas pokaże, ale trzeba się trzymać, bo nawet jeśli... nie pokaże, to będę zdrowsza :)
30/03/2016 19:57:16
xextraxordinaryx no to z pewnością ;)
ja jestem osobą szczupłą, według BMI mam wręcz niedowagę i generalnie jestem nawet zadowolona z wyglądu, ale bardzo mi przeszkadza brzuch, który uparcie nie chce się kształtować... wiecznie jest wydęty, zlany tłuszczem...
30/03/2016 19:59:06
sheinwonderland Ja mam 18 coś BMI, ale wydaje mi się, że tłuszczyk zostaje i czeka na naruszenie- kiedyś byłam pulpecikiem. Poza tym prawie 20 na - też zrobiło swoje :D No ale... jakieś sposoby muszą być poza skalpelem :)
30/03/2016 20:09:04
xextraxordinaryx na ja już dawno przekroczyłam 20stkę ;)
a siłka? polecam! ja pokochałam <3
30/03/2016 20:28:25

skandalistka1506 a po co ci kaloryfer na brzuchu,nie masz w domciu kaloryfera ? xd
30/03/2016 14:01:35
madlen22 Ale ciacho na zdjęciu *_* no właśnie, kaloryfer na brzuchu może być ciężko zrobić choćby ze względu na genetyke ;)
29/03/2016 20:28:21
xextraxordinaryx no... chciałam czymś przykuć uwagę do posta :D
masz racje i chodzą na siłkę widzę wieeeeeeeeele osób, które mimo sporej aktywności fizycznej nie wyglądają idealnie jak z obrazka i gdybym ich spotkała na ulicy i nie znała nie przyszłoby mi na myśl, że mają tyle siły ;)
29/03/2016 20:14:47
madlen22 Udało Ci się :D racja. Też trochę o tym czytalam i czasami choćby nie wiadomo jak bardzo się starać ułożenie naszego ciała nie ułatwia. Ale liczy się aktywnosc. Ja kiedyś robiłam to dla efektów ale pokochalam to <3
29/03/2016 21:39:58
xextraxordinaryx no ja podobnie, zaczęłam by lepiej wyglądać. nadal zależy mi na wyglądzie, ale już się wkręciłam i nie ma odwrotu od treningów <3
29/03/2016 21:40:47
madlen22 I chyba o to w tym wszystkim chodzi ;)
29/03/2016 22:15:05