Dzien w chuj nudny..
Rano dostalam zjebe ze do lekarza nie chce jechac..
a ze mna coraz gorzej..:(
a tam przejdzie..:)
samo jakos:)
hmm.. siedzialam rano z Majka.. robilam objad..
caly czas mysle o jednym..
potem przyszla Anusia z Maciusiem:***
Moim Slodziakiem Malutkim:***
ja znowu z Majka bo Aga w Kepnie..
Mam z nia mala wojne!! jak to mi powiedziala..
'' o Ciebie tutaj nie chodzi''
no to spoko.. luzik..
ogolnie to poszlam spac kolo 3 w nocy..:(
zwyczaj..
wczesniej niz o 1 nie zasne napewno..
no ale wczoraj to juz nie wiedzialam co mam robic..
Masakra!!
po poludniu chcialam sie na chwile polozyc...
to juz babka za mna chodzila zebym jej trawe wykosial!!
Kur.. dobra poszlam.. a ten cep to nawet nie wie ze nie raz trzeba troche kosiarke wyczyscic!!
bywa.. jakie stare takie glupie!!
zmylam sie do kamili na godzinke..
bo juz dawno oj dawno tam nie bylam:)
a dzisiaj?? sama:(
Palcia tam nie ma czasu..
i wieczorem do glowy dostane bez niej..
codziennie gdzies z nia a dzisiaj lipa:(
zaraz ide spac i tyle..
Serce i tak internetu nie ma:(
tesknie:(
:***
jeszcze tydzien??:(
kur..wicy to dostanie!!