Maturalny maraton już niedługo dobiegnie końca, byle dotrwać do wtorku i koniec!
Oficjalnie - uczę się na ustny, nieoficjlanie - lenie się max
Właśnie trwają najdłuższe wakacje mojego życia, szczerze mówiąc nawet tego nie odczuwam.
Ogarnął mnie stan, w którym nawet nie chce mi się zaglądać na oferty pracy, a przecież już trzeba ruszać dupke i się rozejrzeć. Raczej na pewno coś znajdę, na ostatnią chwilę, czyli tak jak mam w zwyczaju i lubię najbardziej :D
Od jakiegoś czasu połykam w całości książki autorstwa króla Kinga, nie mogę się oderwać! Na celowniku mam "Sklepik z marzeniami", mam nadzieję, że się nie zawiodę. Zaczynam już dziś!
A tak na marginesie, ktoś chętny na hybrydowe paznokcie? :>