dziękuję za tak miłe przywitanie mnie, naprawdę. :* od dzisiaj zaczynam dietę, do 800-900 kcal.
jak na razie; EDIT;
ś; dwie bułki słodkie, czyli gdzieś ok. 800 kcal.
II ś; lizak chupa chups jogurtowy - 382 kcal.
o; nic.
k; nic.
do tego zjadłam połowę rogalika (chipicao), mniejszą część twix'a (taki batonik, zjadłam bardzo malutko!) i słonecznik.
wymiotowałam dziś. dwa razy. raz w domu, co było straszne, a raz nawet na dworze. drugi raz już dosłownie nie miałam czym wymiotować, mój żołądek był pusty, a ja nie miałam ochoty na nic. leciał sam, żółty, okropny kwas.. boję się, że jutro też tak będzie.
ehh, cos mi nie idzie.. w ogole, wy jestescie dla mnie, Skarby, jak rodzina. ;-) wspieracie mnie i dajecie dobre rady, dziekuje. <3