photoblog.pl
Załóż konto
Routeburn Track

Routeburn Track

Routeburn Track the best run ever

Routeburn Track the best run ever

Po ukończeniu Routeburn Track

Po ukończeniu Routeburn Track

Routeburn Track running

Routeburn Track running

Running Routeburn

Running Routeburn

Dodane 18 MARCA 2015
294
Dodano: 18 MARCA 2015

Running Routeburn Track

Cd

 

Była już 6:15. Słońce jeszcze nie wstało. Tej dziewczyny nie udało mi się znaleźć, ale zagadnęłam inną do niej podobną. Odpowiedziała tylko, że ta dziewczyna spała u niej w pokoju, ale nadal smacznie sobie śpi, bo wczoraj trochę balowała. Podziękowałam i poszłąm dalej. Na parking. Znowu zaczęłąm pytać ludzi i już zaczęłam wątpić, że mój misterny plan się uda zrealizować. Nagle zagadnęła mnie ta sama dziewczyna, którą parenaście minut temu spotkałam w łazience. Powiedziała mi, że jeśli potrzebuję podwózki do Queenstown, to ona i jej chłopak zjedzą śniadanie i wyruszą w tym kierunku. Chciałam skakać z radości! Jasne, że poczekam, super by było jeśli mogłabym się zabrać z Wami!

Spytałam nieśmiało skąd pochodzi i po tym co usłyszałam, rozpromieniłam się jeszcze bardziej! Para z Polski! Nie spodziewałam się spotkać Polaków w Nowej Zelandii, a jednak miła niespodzianka i super wycieczka z Milford Sound do Divide. Bardzo się cieszyłam, bo to oznaczało, że zacznę w miarę wcześnie.

Po 35 km i ok 40 minutach jazdy Joanna i jej chłopak zostawili mnie na parkingu życząc powodzenia. Dzisiaj już nie jestem pewna o której godzinie zaczęłam. Chyba była 7:28. Mgła, na szlaku praktycznie nikogo, chłód i cisza. Zaczęłam biec pod górę, ale po 300 metrach stwierdziłam, że lepiej troszkę się oszczędzać. Zwolniłam i truchtałam bardzo powoli, nieraz tylko idąc. Postanowiłam to traktować na spokojnie i wykorzystać to na delektowanie się krajobrazami. 

 

Nie zapomnę tego. Miałam łzy szczęścia praktycznie całą trasę. Lake Mackenzie Hut minęłam o 9:40. Czułam się trochę głupio, bo mijałam wszystkich ludzi, którzy zdecydowali się na parodniową wycieczkę na Routeburn Track. Tam gdzie mogłam, biegłam. Kiedy dobiegłam do Harris Saddle popłakałam się cichutko. Niesamowite, że dotarłam tam ok 11:10. Wcześniej kiedy planowałam ten bieg stwierdziłam, ze jeśli dotrę do Harris Saddle ok 11 to będzie super czas. Udało się, więc zrobiłam parę zdjęć i pobiegłam dalej. Teraz praktycznie cały czas w dół w pięknie skąpanej słońcem scenerii. O 12:20 zahaczyłam o Routeburn Falls Huts gdzie się zalogowałam i biegłam dalej, po wcześniejszym zrzuceniu garderoby. W końcu testowałam moje ulubione szorty! Na jednym zdjęciu widać jak byłam ubrana. Czułam się mega, ale faktycznie z plecakiem, wełnianymi skarpetami, bluzą, legginsami i szortami musiałam kiepsko wyglądać a już na pewno nieatrakcyjnie. 

Siły zaczęły mnie opuszczać. A może nawet nie tyle siła co motywacja i chęci. Biegłam i pytałam ludzi po drodze jak daleko jest jeszcze do parkingu. Wszyscy mówili, że w sumie to blisko, pół godziny, potem 20 minut. Stwierdziłam, że to dam radę, że dam radę pokonać Routeburn w mniej jak 6 godzin. Jendak załamałam się całkowicie kiedy po przebiegnięciu tych "20 minut" zauważyłam znak: To the Car Park - 30 min. Poddałam się. Zazwyczaj kiedy mam tylko malutką motywację mogę znaleźć siły i skończyć to co zaczęłam. Więc zaczęłam iść. Ev, biegnij... Już niedaleko. Dobra, już prawie widać parking, już koniec! Biegnij!

 

Dobiegłam do Parkingu po 6 godzinach i 1 minucie. Moja trasa mogła zająć mi mniej czasu, ale to był czas ogólny: z postojami na zdjęcia i małą kontamplację, postojami na przebieranie się czy wpisywanie do dzienników, małe rozmowy z ludźmi oraz podejściami, które jednak nie dałam rady przebiec a postanowiłam się wspiąć zwykłym tempem. Płakałam. Mimo to, uważam, że to był niezły czas i jestem cholernie zadowolona z siebie, że dałam radę. Spełniłam swoje marzenie. Oczyściłam swój umysł i na całkiem nowo pokochałam BIEGANIE.

Informacje o xanaphia


Inni zdjęcia: Bella patki91gdBella patki91gdChyba wojskowo. ezekh114;) virgo12321 / 06 /25 xheroineemogirlxD for daisy chasienkaJezioro pławniowickie :) halinamMoje NOWE SŁUCHAWKI xavekittyx:* patki91gdLambada bluebird11