photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LISTOPADA 2009

wzpstc

Przypominam sobie sny o pięknej przyszłości
do której wszystkie drzwi są zamknięte już bezpowrotnie.
Lód w mojej krwi rani moje żyły,
i czuję chłód kolejnych dni, które pewnie jeszcze przeżyję.
Znów tylko ból zaciska mi pętle na szyi.
Nie rozumiem słów którymi mówią do mnie inni,
ich pragnień, ich gestów, ich wyrazów, ich twarzy, ich prawdy,
ich szczęścia, chyba nawet ich marzeń.

Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź,
i stój tam ze mną aż się zmęczę i spadnę.
Prowadź gdzie chcesz, jestem gotów na cokolwiek.
Możesz mnie mieć, więc mnie weź, nie martw się o mnie.
Za darmo możesz mnie zachować lub zapomnieć.
Bierz co chcesz, z czymkolwiek będzie Ci wygodnie.
Wypluwam krew otwartą raną w moim sercu,
nie chcę umierać, a samotność jest mordercą.

 

 

 

(...)  ten swiat jest jakis pojebany dzis, nie sądzisz?
Ty jestes tam - ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobic juz! 
I chcialbym dzis miec juz pod nogami pewny grunt,
i zyc z Toba, byc przy Tobie, miec coś, widzieć już...

 

 

 


Nie ma Cię, gdy moje życie spada w dół i...
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół i...
Nie ma Cię i nie wiem już, gdzie jesteś,
ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce!
Nie ma Cię, gdy moje życia spada w dół i...
Nie ma Cię, gdy wszystko łamie się na pół...
Ale kocham Cię, kocham wciąż Cię kocham kurwa i nie znam już innych słów!
To jest zbyt trudne...!

Informacje o wzpstc


Inni zdjęcia: Bocian czarny slaw300Teraz i na wieczność samysliciel3527.7 idgaf94Dno i odbitka pamietnikpotworaOSTATNIE KSIĘŻYCOWE ŚWIATŁO xavekittyxTo nie reklama. ezekh114;) virgo123Patrz pod nogi bluebird111548 akcentovaNA DOBRANOC :) halinam