Moje małe wodne hobby :)
Tak, dzień bez kłótni byl by dniem straconym...
Już nie wiem co mam robić jak mam postępować by nie było takich sytułacji...
Za każdym razem jest coś z mojej winy...
Chyba mam na to wszystko rozwiązanie...
MILCZENIE
dzień w miarę ok... jutro bardzo "przyjemne" spotkanie z niebieskimi stróżami prawa... Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Póki co mam mętlik w głowie, nie potrafię się jeszcze po tym wszytskim dokładnie pozbierać.. Raz jest dobrze, raz jest źle....
No ale zobaczymy co czas przyniesie....
Na prawdę, już nie wiem co mam robić, człowiek stara się jak może ale zawsze coś nie wychodzi...
"NIE MA NIC RÓWNIE
TRUDNEGO DO ZDOBYCIA
I RÓWNIE ŁATWEGO DO STRACENIA
JAK ZAUFANIE."