hmmm prawie cały dzien u Kaski wraz z inna Kasia ogladalismy film ale przed tym musielismy zabrac martwe ciało chomika Ptysiabo w nocy zdechł a pozniej mielismy isc na skałki ale dupa jutro idzieme na ognisko bylismy u boniasai troszke sie nudziłam ;/ nastepnie zrobilismy pogrzeb chomikowi
Kiedyś się urodziałam Wszyscy zachwyceni że taka silna A dzisiaj nie wiem, czy ta siła gdzieś nie uciekła, czy nie oddałam jej tym, co kochałam Bo ja kocham dużo może nawet za dużo