Witam. Znowu .
Jakoś mi ten cały burdel nie odpowiada. 15.15. znowu. Zrobiłam się cholernie obojętna. Złośliwa nawet dla przyjaciół. Każdy mówi mi jak mam żyć, wskazuje droge. Najchętniej to bym im wszystkim powiedziała, co o tym myśle. Ale wbrew wszystkiemu nie zrobie tego, aby sobie ulżyć. Do cholery ! Nie jestem aż taką egoistką ! Wkurwia mnie to wszystko, dołuje. Jutro szkoła. Boje się. Nie tyle co szkoły, a tego co się wydarzy. Znowu miałam ten popieprzony sen. Czytałam, że ogień to znaczy, że jest się niepewnym, obawa i wogóle. Brak zaufania do otoczenia. Dziecko zaś znaczy co innego. Może ja naprawdę jestem jakaś pomylona czy cos ? 'On jest inny, to jest prawdziwa miłość' . Pierdolisz głupoty, kurwa. Zabawne. Rozpierdalają mnie takie teksty świadczące o niedojrzałości. Powiedzcie mi jeszcze 'jak utniesz sobie palca to nie zaboli.' . Racja. Popierdoleńcy !!
Wdowa - Zbyt dobra [2]
`.Przepraszam bardzo, ale czy moje plecy zraniły twój nóż ?!