zapierdalamy na siłce hehehi
wstawiam tu, bo na kompie pewnie już nie znajdę, a za jakiś czas chcę porównać efekty.
żartowałam. macie podziwiać. teraz i już.
ostatnio codziennie, po kilka razy, czuję naprzemienne przypływy takiej siły i takiej słabości, że mi to chorobę zaczyna przypominać. i wszystko byłoby jeszcze spoko, gdyby nie fakt, że otaczają mnie kurwa idioci. od zawsze i na zawsze.
czekam niecierpliwie na wyjazd do Kielc. jeszcze przed świętami. odpocząć. odpocząć. odpocząć.
odpocząć od tego, co jest tutaj. od zimnego parapetu, szczekającego psa, tego szarego rynku i ławki przed domem z wyrytym 'most dope', do której mam wprost awersję.
możliwe, że zostanę tam na stałe. nikt ani nic mnie tutaj nie trzyma.
mam cichą nadzieję, że to się jednak zmieni, ale... nikt ani nic się nie pojawia.
a jeszcze niedawno...
jebać.
życie jest jak film.
jak film.
and i wanna kiss you, make you feel alright
im just so tired to share my nights
Użytkownik wrwtatyutfggyhki
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ** szarooka9325Nic chasienkaUrlop szarooka9325:) dorcia2700Feelings pamietnikpotwora1519 akcentovaSoczki i piwko. ezekh114:) tezawszezle;) virgo123Komnata grobowa bluebird11