Dawno nie pisałem..po prostu brak czasu. Dzisiaj w sumie tez za wiele go nie mam..od godziny powinienem uczyc sie ,,ody do młodości",a wyjdzie na to że sie nei naucze i 10 w plecy. szczegoł..i tak za dobrze mi nie idzie w szkole. Wypadałoby sie pouczyc z matmy,niemca czy anglika.....a kurde nie mam na nic ochoty. dzisiaj przyejchałem do domu o 16 ,połozyłem sie spac i spałem do 19;/..obudzuł mnie tata. w sumie to dobrze bo niedługo cetic:milan,boruc na bramce :D hmm...
a co w szkole?a wszkole jak w szkole...troche jaj...zabraliśmy Kasi plecak,na angliku troche sie posmialismy itd . Matma tez nie za ciekawa 2/5 heh..a na lajcie mógł byc max..
(!)
spać mi sie chce..obejrze meccz , poucze sie troche i jutro na 8 do szkoły..
yo