hihi...dzisiejszy dzień musze zaliczyć do udanych...najpierw przełożono spr z niemca...później praca klasowa z biologii-strasznie latwa (jak ktos sie uczy do 2 w nocy :/) , po biologi dwa polskie-nudy... później chemia...fuck...zgłosiłem enke ale nie zrobiła spr(a wczoraj nie zgłosiłem i zrobiła:( 0/4:( ) ...na koniec hista i do domku...jajca w autobusie to juz standard:):) tak więc jak już pisałem dzień bardzo pozytywnie mnie zaskoczył...a zapowiadało sie nieciekawie :):[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]