Wiosna idzie. Kret na zdjęciu jest nieżywy (ale prawdziwy) tak dla ścisłości, gdyby ktoś się zastanawiał, jak udało się go uchwycić na aparacie. Podobno ludzie starsi powinni reprezentować sobą przynajmniej odrobinę wyższy poziom od tych młoszych i oczywiście nie trzeba wspominać, że wypadałoby gdyby świecili przykładem. Jednak ''podobno'' nie znaczy na pewno, więc pozostańmy wyrozumiali dla tych, którzy mimo wieku zachowują sie szczeniacko. Dają nam tym tylko satysfakcję zaniżając swój poziom. Uśmiałam sie dzisiaj z pewnego incydentu dotyczącego tych ostatnich trzech zdań. Nie rozumiem ludzi jarających się ''napałnieniem ducha świętego w czasie sakramentu bierzmowania''. Mama wyzwała mnie dziś od antychrystów, bezbożnic itp. Nie pojmuję też zdania, iż ''po bierzmowaniu będziemy lepiej się zachowywać'', bo w to nie wierzę. Jestem za przeproszeniem tak zjebana, że oczy same mi się zamykają, a ja przysypiam. Dobranoc, pchły na noc.