Tymek/Siwek/Tymon/Rozrabiaka - w skrócie nasz mały Tymoteusz :)
Wszystkie dzieci są słodkie. Czemu więc ja nie jestem ? NOT FAIR !
Dziś był taki szczególny dzień, bo bezbożnica poszła do kościoła ;oo
Mało tego, poszła także do spowiedzi ! (oklaski) Dlatego trzeba ten dzień zapisać w jakimś kalendarzu, kronice, czymkolwiek. To nic, że odeszłam od konfesjonału za szybko, a ksiądz jeszcze gadał.
Poza tym napotkałam dziś po raz pierwszy w życiu (no może drugi) zapiekankę z CEBULĄ - okropność..
Jak można tak zepsuć żarcie ?
Zastanawiam się, czy każdy facet jest taki powalony ? Czy tak ciężko jesy pomyśleć, aby dać dziewczynie chociaż cynk, albo wysłać jednego sms-a w ciągu doby informując, iż wszystko ok ? Nie, lepiej zadzwonić o 00.00 w nocy i powiedzieć: - No hej miśku, co tam ? Ja właśnie siedzę sobie w garażu z kumplem.
Ani słowa przepraszam, ani nic !
Dobranoc