Hmm, no tak w sumie nie pisałam jeszcze o Dniach Kalwarii, które byly zacne milordzie :3.
Akcja z koszulkami :3. odpaly czyt. PKP, zawsze spoko?
Cree, świetnie było ;). Uj z tym że na jednej piosence :3.
Spizgana Anka i wielkie tuleńce ludzikow :). Co niektórzy sie nawet przewracali. ^^ Druga Anka też spizgana, Kjerwa wszyscy spizgani :3
W sumie smiechy-chichy^. Mam prawie dwie flaszki :3. 1 za deske, drugą za zakład, noo :D. Cwaniara ^^
AgrY! i ochrona :D. xD. Tak, tak, nie spierdalajcie przed ochroną nigdy, co nie ? :D.
Poznanie nowych ludzikow :3. I w sumie tak tak, Ty do mnie pisałes ? XD
I droga do domu, i nawrót, nawet bic mi sie nie pozwolili ;<
Drugi dzień? PKP, zawsze spoko :3. hahahhah :D
" 17 minut to więcej niż poł godziny ? " xD.
" Ja muszę zdążyc na Kizanaaaa!" Czyli spizgane Oczko, zawsze spoko ;3
i polew, i po kolejne piwa, policja i wgl :D.
i podwujna rura, uciekanie przed Weroni i resztę :D.
I nie żebym sie przewracała ciągle a poszła w pogo ;3. tak, tak to ja :D.
widac rajstupki umierły, łokcie poździerałam, nogi, lekko przeciełam głowe xD. cześ, Anka jestem :3.
Dzieki ze mnie podnosiliscie :3.
Śmiechu było nooo :3.
I później spanie w łazience, zawsze spoko <3.
PS: nie byłam pijana :D



" On jest temu winien, on jest temu winien!  "