Hue hue, kurde! ^^
Jak ten czas leci! Olaboga! Już tydzień jak was nie widziałam! :(
Za rok na Odjazdach się widzimy! A jak! A może wcześniej na Majówce we Wrocławiu, albo gdziekolwiek ? ;>
Hmm, na pewno! I znów będziemy oddupcać! A jak! :). Hmm, tymrazem może Pan Okno bedzie :D
A jak to było ? ^^ O tak:
Rano pobudka o 4;30 i przygotowania i wgl, nawet na fejsa zdązyłam isc na chwile :D. i o 6:30 w stronę Kalwari ^^ Po drodze zgarnąć ekipke i do busa na Krk :) A w busie to dopiero jaja! Tak, tak nasz kolega zapomniał bilet , na szczęście zdązył wysiąść z busa i zdązyc ^ --> Galeria krakowska i w chuj fajnie już wtedy było :D Akcja Ośka w Burgerze^^ mhm, ludzie sie gapili jak na idiotów :D. hahah; i później po pifka i czekoladeeeeee :D. hue hue. ^^ i dostałam Mersi :D Poznanie ludzików z lasta :D strasznie fajni ^^ i wgl, Mariusz -,- agry! wkurw był, nie moja wina że blondynka jestem :D. i takie buty, Akcja z Łukaszem, że niby on to Mariusz i na odwrót- ludziki się w chuj brechtali ze mnie ::D
i pociąg, wedrówki i szukanie miejsc- koniec końcem wylądowaliśmy na korytarzu ^^ i ratowanie chuopaków od Pana z parówkami :D. hahahha; biedaki! Sama bym nie wytrzymała z nim, aczkolwiek "młode dupy! " :D. i Owczarowi skejci, joł ^^
I tak stoimy stoimy i Może byśmy się coś napili ^^. Nieświadoma połowa Odjazdowiczów robila pociąg w pociągu a my zaczeliśmy :D. I to moje skrępowanie jak mam przechylac kieliszka i oni sie wpiepszyli do nas xD. ii " nooo, nie krępuj się! " :D. I ludziki z pociągu sie gapią a my " nie my nic nie pijemy ^^ " A jak sie skonczyła flacha to kolejka z piw :D. Tak, tak to my! ^^ I wylukaliśmy deske i tak się zrobidził plan, hmm.. genialny! ^^ Kilka podpisów, śmiechów-chichów i tak oto powstał Pan Deska :D. A Pan Deska to miał być prezent dla Grabaża! At co! :) I oczywiście trzeba sobie było troche fot szczelic :D. A i tu tak strasznie gorąco dziekuje Partycji, która mi znalazła mój bilet oraz Tomkowi, który mi wziął przechował ten bilet żebym znów nie zgubiła :)
I w końcu przystanek Kato :D. I w poszukiwaniu czegoś do zjedzenia, i nie żeby inni poszli tylko do łazienki a my jeszcze sie najeśc musielismy :D I takim sposobem sie szukac musieliśmy ^^ I szukając miejscówki do picia - poznanie Adama i Beaty :). i ich wino walentynkowe! <3 mm, me gusta! ^^ i na schody i czarny kiciuś :D Mariusza znajomi i Jabuszko Sandomierskie :D. Ojaaaaa :D. Kurde, pyszniaste!
I słit focisze na schodach z Panem Deską i bez :D. I razmówki, no i nie żebyśmy gadali jakbyśmy się całe życie znali! :)).
I w końcu w strone Spodka z Panem Deską na czele " procesji " :D.
Śmiechowo było strasznie^ I te dresy Katowiccy i " chcecie się bic" ? :D Anka oczywiście musiała zacząc coś, i później gadka z nimi! A co! :D Fajni byli, szczególnie ten blondas w dredach co mi dał namiary do siebie, a ja je usunęłam ;< Z góry przepraszam że nie napisałam do Ciebie xD.
" Dożucicie nam na wino ? " i wszyscy prawie z kasy wyskakują, a co trzeba wspierac swoich! :)I kazali nam zostawic Pana Deske ;<
W środku zastanawianie się jakie koszulki kupujemy ^^ yy, no z Tomkiem chyba 15 minut wybieraliśmy aż w końcu zakupiliśmy koszulke Pidżama Porno Futurista i naszywke do tego :D. i przebieranie sie w to i wgl, tu znowu musze mu podziekowac że mi podkoszulke wziął do plecaka :D bo nie wiem co bym z nią zrobila ;P.No i koncerty ^ Pierwsze pytanie do Pauliny " Nie widziałaś Konrada ? " :D hahaha :D
A oto zespoły jakie były:
The Lunatics - na początku nie byłam przekonana co do ich koncertu, a okazali się mega! :). Strasznie mi się podobało ^^
I teraz chwila na przemyślenia: O! ludziki Cię znają tylko z lasta i Cię poznają :D. I tu pozdrawiam Konrada, czyli Pana kupmibilet :D. Bardzo podowała mi się Pana radośc jak mnie Pan ujrzał :) " Skejciaraaaa !" i wielki tuleniec, mam nadzieje że za rok też sie tak cieszyc bedziesz na mój widok ;P.
Koniec Świata - ojej *.* moja fascynacja :D. lubie ich strasznie, a jak usłyszałam " Dziewczyne z naprzeciwka" <3 o kurwa! ^^ Od razu do pogo poszłam :D. A co ;D Uwielbiam to :D " Pół miasta myśli o niej, kiedy zasypia i gdy budzi się co dzień " ;3
Cool Kids Of Death - hmm, jestem troche na nie! Chyba się rozczarowałam nimi, wyskoczyli z duża ilością utworóc z nowej płyty, jakoś wolę starsze ich utwory, nie było Radia Miłośc -,- Agry! Jeden plus? Świetny ruch sceniczny ! O :)
Armia - zagrali całą legende, średnio mi się podobało, prawde mówiąc .. w polowie koncertu wyszłam .. Kawałki też mi nie podsiadły :). Aczkolwiek moglo byc gorzej :) Przynajmniej sobie w tym czasie z Osiem i Tomkiem i Szaszą na piwo skoczyliśmy ^ i ta panienka ktora chciała żebyśmy ją pocieli xD I uj, Oś ją pociął :D
Acid Drinkers - ojej! prawie najpiekniejsza godzina! :). kwasożłopy <3 mm, me gusta :D. nie dość że idealne kawałki szły to jeszzcze ich kontakt z publicznością! ^^ Idealny :) Potrafili rozruszac publike strasznie :). I w pogo się tak wymęczyłam :). Strasznie fajnie i nasza ściana śmierci :D. trzeba to było widziec :D. Mateusza gestykulacja, chyba mam za bardzo nasrane do głowy bo robiłam ścianie :P. I Tu kolejne moje pozdrowienia płyną dla dwóch chlopaczków, którzy uratowali mnie gdy mi zaschło w gardełku ;P Agry! Wypiliśmy troszku (całą flaszke) z gwinta na Kwasach i tyle ich widziałam ;<
Hey - Ojej, soł słit :). Występ Kasi to ja będę długo pamiętała :) O tak :). Jej mimika twarzy <3 I ten plus wielki że zagrała moje ulubione kawałki :D. kurde ^^ I nie żeby pół sali na Hey robiło pogo :D! Zacny występ. I 4 ostatnie piosenki :D .. noo XD. hah; pamietajcie czasami jak się odbijecie od jakiś ludzi w pogo to ktoś was łapie, a czasem ten ktoś staje się później Twoim kolegą :D. No i tu pozdrowienia dla Pana Piotrasa :D. hahah :D. to słodkie było, wiesz ? :). No i bądź co bądź, to chuopie potrafisz przytulic człowieka :D. I słodkie rozmówki- zgubiłam go XD
Pidżama Porno - Ojej <3 Pidżama Porno <3 Grabaż <3 Wiecie co> Spełniło się moje marzenie! Więc ludzie, nie bójcie się marzyc! :). Teraz moge sie podśmiechiwac tylko ale tak kiedyś stwierdziłam " Usłysze na koncercie Pidżamy Styropian i Generacje i moge umrzec!" :D. I stało się ^^ Zagrali wszystkie tak bliskie mi utwory, wywołali na moim ciele sporo dreszczy, chociaz Grabaż był troche nie swój. Ale wspoomnien mi sie wiele przewinęło, dzięki za to! :) I ta dziewczyna płacząca! I to pogo <3 Wręcz epickie, w ktorym się nie dało oddychać :).
No i na tyle z koncertów :). Nie da się tego tak opisac, to trzeba przeżyc :). Zaczęliśmy odpoczywac i po nas zaczeli dzwonic wiec sie zbierac zaczęliśmy ^ i ostatnie spotkanie z konradem ;P. i poubieraliśmy się i na miasto ^^ I do policjantów z pytaniem " Gdzie tu jest jakiś 24h " :D. mili byli, wytłumaczyli :D. Hue hue :D. I do MC` Donalda :D. i nie żebyśmy tam godzine siedzieli :D. hahah; troche oddupcaliśmy, a co niektórzy nie potrafią wyjśc bo " w harcerstwie po posiłku zawsze się śpiewało " XD
Więc kierunek monopolowy ? ^^ I później znów pod Maca i się nasza grupa piękna podzieliła ;< Ja poszłam na dworzec z ludzikami a reszta d