;)

Agry Agry Agry ! :D
Jacie ludzikii ! Ileż to się u mnie ostatnio dzieje xP
Tak, tak na pewno dało się zauważyć że długo mnie tu nie było.. Po części ten czas poświęciłam na moje życiowe problemy.
Wszystko takie skomplikowane jest..
Zaczynając od tego iż 11.11. byłam na koncercie KSU i Sedesu ; ). Było bosko po prostu ; ).
Świetni ludzie.. blaH blaH blaH. chłopaki się do mnie kleili.. ( w ogóle w ostatnim czasie sie tak lepią że ja nie wiem co im się dzieje, rozumiała bym może jakby wiosna szła czy coś, ale tu jeszcze dobrze zimy nie widać.. )
Chyba się zauroczyłam .. Tak, tak ja .. Masakra..
Większą część koncertu spędziłam z Arkiem .. Fajnie się nam gadało i wgl ale zjebałam, nie ważne jak ale zjebalam.
Słodki incydent ; 3. MraU. ^^
No ale cóż zostało czekać na jakiś fajny koncert i na niego jechać z myślą że nie jest o to zły ; ).

Z innej strony pewnien osobnik powiedział mi że mnie kocha ..
Z kolejnej kolega który za wszelką cenę chce się spotykać i wgl..
Art i jego pytanie "dalej uważsz że jest chujem ?" ..
Nie ogarne tego pewnie jeszcze przez dłuższy czas, no ale to nic..
Na geografi się dowiedziałam ze jestem małą Anarchistką, która nie jest Polką i takie tam.
Taaa, nie ma to jak tolerancja ludzi.. Mieszanie z błotem za inne poglądy.. Przeraża mnie to strasznie. Ludzie powinni się ogarnąć! Na prawde..
W ogóle większej części ludzi nie rozumiem ostatnio ..
Dobra .. nie będę się rozpisywać bo i tak tego nikt nie czyta : ).

" Jak przetrzymać jutro, kiedy wczoraj wcale nie ma już ? "