Hahaha dziwne to zdj >.<
Dzisiejsza jazda ŹLE, nawet bardzo źle.
W ogóle się niedogadywałyśmy... ona jedno ja drugię to było mega męczące. Ale przez dzisiejszą jazdę dowiedziałam się nowej
rzeczy o kobylce ^.^ po jeździe na padok aby mogła się wytarzać. Oczywiście nie obyło się bez buntów, ale w końcu
sama posza za mną do stajni. :)) Więc doszłam do wniosku iż jutro też muszę iść poprwić dzisiejsze błedy.
Mam nadzieję, że dziewczyny będą chciały iść do konika XD Kto wie może ruszymy Miksa :3
JESZCZE TYLKO 2 DNI *O*O*
Dobranoc